Zgadnij i czekać. między północą
W oknie, drogi przyjacielu,
Zapalają się oczy arogancki,
Słychać pukanie warunkowego.
mijam, dmuchanie świeczki,
Jako Spirit, zakrywający moją twarz,
Z nadzieją na spotkanie niemożliwej
Odbędzie się w pięknym gankiem.
15 Marta 1902