Ja i młodzieży, i świeży, i miłość…

Ja i młodzieży, i świeży, i miłość,
Jestem w tarapatach, w udręce, i błaganie,
zielony, tajemnicza klon,
Zawsze pochylił się do ciebie.
Ciepły wiatr będzie przechodzić przez arkuszy -
Drżeć z pni modlitewnych,
maseczki, skierowaną do gwiazd -
Pachnące łzy chwały.
Będziesz się pod namiotem
W tych dniach blado senny
Patrzeć na ładny kapelusz,
Śnienia w zielonym odcieniu.
to ty, we mnie zakochany,
I Nashepchu tajemniczy sen,
I przed nocą - z bólu, z wami,
Jestem z wami, klon zeleneyuschyy.

31 lipiec 1902

Oceniać:
( Brak ocen )
Podziel się z przyjaciółmi:
Alexander Blok
Dodaj komentarz