Próbowałem złamać serce -
Może to być prawdą nie stracić te marzenia?
Ale ktoś czekał na skrzyżowaniu
Moje ostatnie straszne słowa…
On nadal czeka. przerzedzenie cień,
jaśniejsze, pod koniec snu.
Ukrył twarz w kolanach
I nie pokazuj mi twarz.
Ale w ostatnim dniu, h bez dna,
Naruszenie prawa każdego rodzaju,
wstaje, duch bezprawia,
Lustrzanej powierzchni odzwierciedla.
I o tej godzinie, do pustego baldachim
Zmierzy pozory,
A w lustrze bez cienia
obraz obcy.
27 Sierpień 1902