mówisz, I drzemać,
Ci upokarzające hohochesh.
A ty mnie chcesz
Sto razy, aby powiedzieć: miłość.
Twój głos Thomen południowa. apartament
Przypomina gazela obozowy,
A ja przychodzę do was z krajów,
Gdzie wieczny śnieg i wycie śnieżyce.
Uważam, że to dziwne, walc lekkie dzwonienie
I duszno chmurę nad wami.
Jesteś dla mnie - piękny sen,
Skvozyaschy proch śnieg…
I boję się ciebie zadzwonić
wg nazwy. Dlaczego muszę nazwę?
Daj mi niespokojnie kontemplować
Chciwe oczy mojego
Twój południowej połysk, zapomniał mnie,
przypomina próżny
Lot dni, piękny dzień,
Zabity przez śnieg w nocy.
12 grudzień 1913