Jak często płaczą - ty i ja -
Nad jego nędznego życia!
o, Gdybyś tylko wiedział, znajomych,
Zimno i ciemność nadchodzi dzień!
Teraz jesteś śliczny ręki żniwa,
Grać z nim, żartem,
I płacz, widząc fałszywe,
Lub w ręku ulubionym nożem,
niemowlę, niemowlę!
Kłamstwa i oszustwa są żadne środki,
I śmierć - daleko.
Wszystko będzie czarne i straszne światło,
A wszystko szalony wicher z planet
inny wiek, wiek!
I ubiegłego wieku, straszniejszy niż wszystkie,
Widzimy ty i ja:
Całe niebo ukryć ohydny grzech,
Na wszystkich ustach twardnieje śmiech,
melancholia nicości…
wiosna, niemowlę, czekać -
wiosna oszukać.
Będziesz słońce na niebie zadzwonić -
Słońce nie wzrośnie.
i płacz, kiedy zaczynasz płakać,
jak kamień, zlew…
Być zadowolony ze swojego życia,
łagodny, poniżej trawie!
o, jeśli wiesz, b, dzieci, ty,
Zimno i ciemność nadchodzi dzień!
6 czerwiec 1910 – 27 luty 1914