Stopy nikczemnego idola
Skomponuj boskie sny
I chwalili siedziby pokoju
Wśród zawirowań morderstwa i wojny.
Wpatrując się w mrok nocy hladnoy,
To zobaczyć przez ogień i światło, –
Oto dziwny los, bezwzględny
twój, Boża łaska poeta!
Stopy nikczemnego idola
Skomponuj boskie sny
I chwalili siedziby pokoju
Wśród zawirowań morderstwa i wojny.
Wpatrując się w mrok nocy hladnoy,
To zobaczyć przez ogień i światło, –
Oto dziwny los, bezwzględny
twój, Boża łaska poeta!