Szukałem niebieskiej drodze…

Szukałem niebieskiej drodze
I zawołał, ogłuszył ludzie.
Zbliżając się do progu złotego,
Zmarł zanim twoich drzwi.

Ty odbywają się w długich korytarzach,
dostojny, cichy i ścisłe.
Nosiłem welony Ciebie
A ja patrząc na swych pereł.

grudzień 1902

Oceniać:
( 2 oszacowanie, średni 2 od 5 )
Podziel się z przyjaciółmi:
Alexander Blok
Dodaj komentarz