Wrócił na północy. Do rana
Podejście do błękitnych oknach hali.
gdzie był? - Odeszła i nie mówią.
Czy muszę iść?
Chodzę niespokojnie po pokoju…
Okna te mają podpowiedź.
Drzwi te rzucają mnie całą noc
pisk, тени, może być, dureń?..
Jutro pójdę do niego w tym czasie,
Kiedy przychodzi do mnie do łez.
Pominąć odcień wybielanie,
Zasłonięte baldachim łóżko.
kłamstwo, robkyy, uśmiechając Migu,
i jeden, Ostatnia smakował chleb,
Zaglyazhus w tajemniczej książki
Gotowe losy.
9 październik 1903