Marzyłem zabawnych myśli,
marzyłem, Nie jestem sam…
Rano obudził hałas
I dorsz gwałtowny kry.
Myślałem o cudzie marzeń…
i tam, siekiery do mielenia,
Wesoły człowiek czerwony,
śmiech, uczynić pożary:
Smoły ciężkie kajaki…
rzeka, śpiew, nudziarz
I niebieski lód kra, i fale,
I cienki wiór wiosła…
Pijany z hałasem wesoła,
Bezprecedensowy dusza jest pełna…
Dla mnie - myśli wiosnę,
Wiem, że nie jesteś sam…
11 Marta 1903