puka cicho. potem głośniej.
potem śmieje.
Jaśniejsze i śmiech, bardziej pożądane, dzwon,
A moje serce bije.
Nie wiem,
Co marnieje
moja zakwaterowania?
Sam nie przyznać
ten ptak
W jednym oknie!
I co mi się śni
W moim lochu,
gdy śpiewa
Ten ptak?
Z lochu
gdzie dzwoni?
24 grudzień 1907