brzmią, oni radują,
niestrudzenie kiedykolwiek,
wygrać one triumf,
Są błogosławiony na wieki.
Którzy idą w biciu sąsiedztwa,
Którzy czują się przynajmniej na krótką chwilę
Moja nieskończona tajemnica w łonie,
Mój język harmoniczny?
Niech wszyscy obcy mojej wolności,
Niech wszystko, co obcy w moim ogrodzie -
Pierścienie i Tumult,
I - we wszystkich jej partner!
30 maj 1901