Ciemne miasto dalyu
Stracił biały lód.
Zaprzyjaźniłem się z ciemności,
Nieskory do dużej prędkości.
Ryknął z czarnym wysokości
I przynosi śnieg.
Spotkać mnie z ciemności
mężczyzna róży.
Osoba ukrywanie mnie,
Szybko poszedł do przodu
Tam, gdzie nie było ognia
I gdzie robi lody.
Odwrócił się - poznałem
Jeden płonące oczy.
Potem zamknął się Połynia -
Jego ogień został ugaszony.
Scalony pierścień mroźny
W spokojnym biegu atramentowej.
Delikatna twarz zaczerwieniona,
Oddech zimny śnieg.
A ja nie wiem, gdzie i kiedy
Pojawił się i zniknął -
Jak wywróciła się w wodzie
Lazurowe niebo marzeniem.
4 Sierpień 1902
