Dorzucę w deszczowy dzień ze skał
W burzliwym morzu fali.
Po raz pierwszy głos brzmiał,
Drugi jęknęła żałośnie,
I trzeci - ci, lazur.
marzec 1902
Dorzucę w deszczowy dzień ze skał
W burzliwym morzu fali.
Po raz pierwszy głos brzmiał,
Drugi jęknęła żałośnie,
I trzeci - ci, lazur.
marzec 1902