Poszedłem do kaskady górskich,
Piła doliny i lasy.
Nad moim śnie upartego
Zagoralisy niebo.
gwiazda noc poszedł ścieżek,
Jasne światło słoneczne dni minęło
W górach i nad przepaścią,
Gdzie był słaby w pyle.
Gdzie udałem się do kaskady górskich,
Gdzie w dolinach i lasach
On zmartwychwstał sen uparcie
Długa żywotność do martwych popiołów…
7 luty 1901