Zmierzch dzień przynosi smutek…

Zmierzch dzień przynosi smutek.
Słaby zarys sennych ulicach,
Город, słabo oświetlonych,
Patrząc w różowym odległości.

Widzi słabe grunty
Beznadziejny kapitał oko:
Podniósł swój mrok jabłko,
Aniołowie unoszą się z dala.

Ognisty świt blisko,
Spójrz w oczy zmarłego
Rano po długiej nocy…
Ale bieganie dostrzegł światło,

I przestraszony twarze
Anioły ukryte w skrzydłach:
Patrz - martwy i bezpłciowy
Rośnie w świetle ich.

24 grudzień 1901

Oceniać:
( 1 oszacowanie, średni 5 od 5 )
Podziel się z przyjaciółmi:
Alexander Blok
Dodaj komentarz