Jak los chciał mnie
Świętą czcią
Światło w okresie przygotowań do ideału
Misty moją pochodnię.
Dopiero wieczorem - do dobrego
Dążę moje ziemskie umysł,
I pełne strachu nieziemski
Poezja palić ogień.
26 maj 1899
Jak los chciał mnie
Świętą czcią
Światło w okresie przygotowań do ideału
Misty moją pochodnię.
Dopiero wieczorem - do dobrego
Dążę moje ziemskie umysł,
I pełne strachu nieziemski
Poezja palić ogień.
26 maj 1899