YURI Verkhovskaya
(Po otrzymaniu „sielanki i elegii”)
drobny deszcz, niespieszne rozmowy,
Spod zamkiem bębenkowym włosów,
lekki śmiech i nieco grzeszny -
Po tym wszystkim, co wydarzyło się w spotkaniach?
Ale tu - niektóre jasny geniusz
Z pochodnią zamglony
Twój dar przyniósł do mojego domu jesienią,
Gdzie jestem - w lęku i niepokoju.
A w lesie jesienią okrutnej
Myślałem, że ty, Chciałbym mieć
Dla Państwa każdą nutą nowy
w starożytnych, smutny rysunek.
śmialiśmy, żartujesz,
I każdy będzie miał, może być,
Poprzez zabawy ospały idylli
Nocne żałobne elegie pływać.
wrzesień 1910
Walerij Briusow
(Po otrzymaniu "The Mirror of Shadows")
ponownie, a twój duch jest po raz kolejny tajemniczy
W tępym nocy, w nocy pusty
Polecenia do snu tylko
Tulić i wypić drinka.
Komunii znów gorączkowe duszę,
i trucizna, i ból, i słodkość napoju,
I cicho obracanie stron książki,
Kopanie w lustrze cieni…
niech, niewyrażalne udręka dręczyć,
Tu bije pasję, zmeitsya smutek,
Entuzjastyczne wydarzenie burzy
obietnice koniec, Morderstwo - niech!
Że życie jest torturowany, GLA, koverkala,
Nie było łatwo marzyć,
A pole lustra żałoby
Przezroczyste zamarza urody…
Piękno bez słów dowodził:
«Lasy, Woods. żyć, żyć.
Niech skrzydła zastrzelony przez duszy -
Krew obagrit ołtarz miłości ".
20 Marta 1912
VLADIMIR Bestuzjew
(Odpowiadać)
że, wiem: przebił nocne otveka
promienie niewidzialne.
Ale nie miara ludzkiego cierpienia,
Zaślepieni w nocy!
że, wiem, że sekret - świat jest piękny
(Wiedziałem, że cię, miłość!),
Ale ta kula lodu jest trudne i piękne,
złość, jako zemsty, как кровь!
wiesz, że światło świeci,
Obъemlya go do dołu,
Patrzy na nas, który gwizdał wiatr trwa
kolejna cisza…
ale obcy, jeden śnieżny noc pełna,
Kto patrzył w ciemność,
śnić, że nie jest wieczne światło poszedł,
Wiązka zszedł do niego.
23 Marta 1912