Blady błękit miesięcy płynął…

Blady błękit miesięcy płynął
zakrzywiony palec.
wszystko, do którego doszedłem,
Było szkarłatny krzyż usta.

obnażonymi zębami jest smutek,
I na koronie włosów
Kołysała rytmicznie zdystansować pokoje,
Który rządził chaos.

Kobiety oczy były słabe i matowe,
A ich oczy były straszne:
wiedziałem, że wargi skurcze
Otworzył swój wstyd.

Że pili w nocy i zapomnienie,
Ale dni były wypalone…
Jak strasznie spokojny nocleg
dla tych,, który zmienił!

Oni niejasno pamiętać kroki,
Spada tajny strach,
I popłynął czerwone okręgi
W Jaded oczy.

Chwyciłem, jak wąż, sofa,
Ciekawski gość - Wiedziałem,,
Pokoje z aksamitu mgle
Moja dusza zatruta.

ale, delikatny rujnować dusza,
Przeszywający nóż,
Uznaję cię w agonii,
błyskotliwe kłamstwa!

o, zapach płonących duchów!
o, szelest chwila!
o, magów i wróżbitów mowy!
Żółta Księga pergamin!

Ty, bezimienny! Volhv
nieznana córka!
Ci wyszeptał moje słowa,
Przewijanie noc!

styczeń 1906

Oceniać:
( Brak ocen )
Podziel się z przyjaciółmi:
Alexander Blok
Dodaj komentarz