Jesienny wieczór był. Szum deszczu szkła…

Noc bez tego, wymienić nikogo
Nazwa światło: Lenore.
Edgar Allan Poe

Jesienny wieczór był. Szum deszczu szkła
I rozwiązać wszystkie te same I - bolesne pytanie,
Kiedy moje biuro, ogromny i mglisty,
Wszedł pan. Za nim - kudłaty pies.

Na krześle przy kominku siedział znużony gość,
A pies u jego stóp leżał na dywanie.
Gość powiedział grzecznie: „Czy to prawda, to wciąż za mało dla Ciebie?
Poprzedni czas Genius przeznaczenie do zaakceptowania, SOR ".

„Ale na starość - a powrót młodzieży, i ciepło…»-
Więc zacząłem… ale on uporczywie przerwana:
„Jest to - wszystko w: Lenore mad Edgar.
bez powrotu. - Więcej? Teraz powiedziałem wszystko ".

I to jest dziwne: życie było - rozkosz, burza, piekło,
I tutaj - w godzinach wieczornych - sam z nieznajomym -
Pod tym biznesie, Ma długie spojrzenie spokój,
Jest o wiele łatwiej mi wyobrazić…

Że pan w lewo. Ale pies mnie naciągnąć.
W godzinie Karty gorzkich rodzaju oczy na mnie,
I położył łapę na jego sztywne kolana,
Jakby chciał powiedzieć:: czas, aby zaakceptować, SOR.

2 Listopad 1912

Oceniać:
( 1 oszacowanie, średni 5 od 5 )
Podziel się z przyjaciółmi:
Alexander Blok
Dodaj komentarz