moja matka
Miałem sen: jesteśmy w starożytnej krypty
 Shoronenы; ale życie toczy
 Powyżej - głośniej, wszystkie śmieszne;
 A ostatni dzień przychodzi,
Trochę promyk niedzielę rano.
 Rurę można usłyszeć daleko.
 Nad nami są czerwone kamienie
 I mauzoleum żelaza.
A on wychodzi z zadymionej danym;
 I aniołów z mieczami - z niego:
 Taki, jak w książkach, które czytaliśmy,
 Brakuje im wierzyć i nie.
Zgodnie z tym samym zestawem arkoyu
 Znajduje się w cichej żonę;
 Ale to nie jest wolność drogi:
 On nie chce, aby ją ożywić…
I słyszę, matka obok mnie szepcze:
 „Mój syn, jesteś w życiu był silny:
 Kliknij rękę z zestawu silniejszy,
 I kamień jest odsunięty ". –
„Nie ma, matka. I dyszała w trumnie,
 I nie ma bardziej doświadczonych siły.
 Modlić się i prosić zarówno,
 Aby anioł odwalił kamień ".
20 czerwiec 1910

