Spotkaliśmy się z wami o zachodzie słońca…

Spotkaliśmy się z wami o zachodzie słońca.
Wiosła przeciąć zatokę.
Kochałem swoją białą sukienkę,
Rozszerzających sny wypaść z miłości.

To był dziwnie milczący spotkanie.
Liderem - na rożnie piasku
Oświetlone wieczorem świece.
Ktoś myślał o bladej piękności.

w przybliżeniu, spotkania, zapłony -
Nie akceptuje lazurowe spokój…
poznaliśmy, wieczorem mgła,
Gdzie brzeg jeziora marszczy.

ani udręki, ani miłość, każdy uraza,
wszystko wyblakłe, Przeminęło, odszedł…
biały młyn, requiem głos
A twój złoty wiosło.

13 maj 1902

Oceniać:
( 5 oszacowanie, średni 3.4 od 5 )
Podziel się z przyjaciółmi:
Alexander Blok
Dodaj komentarz