Pamiętam ciche ciemność i zimno z wysokości…

Pamiętam ciche ciemność i zimno z wysokości.
Tam sklepienia ponure starannie zaczernione.
Istnieje silny wątek utkany, jak sen,
Tutaj - grzeszne myśli, Twining, żarliwie.

Tam - biegł po schodach do kopuły,
A obraz migotał dziwne światło.
Wydawało nam się nieosiągalnym
Poddaj płonące śluby…

29 czerwiec 1902

Oceniać:
( Brak ocen )
Podziel się z przyjaciółmi:
Alexander Blok
Dodaj komentarz