Po co, Dlaczego ciemność nicości
I dotyczyć ciosy?
Może to wszystko, i nawet moje życie -
Niektóre momenty długiej kary?
Chcę żyć, choć i tu nie ma szczęścia,
I nie ma nic do radości serce,
Ale cały czas niesie pewne światło,
A jeśli oni mogą świecić!
Niech duch niego, mile światło w oddali!
Niech wszystkie próżne nadzieje!
ale tam, - grunty daleko próżny,
Jego promienie płoną dobrze!
29 czerwiec 1899