Kiedy jestem sam i zanurzony w ciszy,
Gdy język obcy od dawna nie słyszałem,
Czuję się w mojej piersi ciche trzepotanie,
A wiesz, że zatoczyła.
Kiedy jestem sam, i głosy innych
nie słyszał, nie trzeba, i obcy, i ciemne,
Czuję powołanie stary,
I widzę obok zakrętach.
Nie muszę przyszłość, REAL -
Wszystkie siły wulgarne, spędziliśmy w „walce”.
Jestem pełen przymierzy moich dni chrupania,
te ostatnie, może być, los.
3-4 styczeń 1901