4
Kiedy przez przypadek w niedzielę
Stracił duszę,
Detektyw nie rozdzielenie,
Świadkowie, nie patrzył.
I nie było, jednak, niemało:
Yard szczeniak zawodziła,
Przy bramie stał staruszkę,
A woźny poprosił o herbatę.
Kiedy wyszedł powoli,
z kołnierzem, bramy,
I patrzył ze współczuciem z dachu
Glazishchi obmyzganny kot.
Czy myślisz, również świadkiem?
Więc on będzie ci odpowiedzieć!
W tym samym ucztowanie
jego dobroć!
30 grudzień 1912
5
Wylądował mnie żebrakiem głupca,
Chodzi na piętach, jako znajomego.
„Gdzie jest twoje pieniądze?„-” Carry gospodę ". –
„Gdzie jest serce?„-” wrzucić do basenu ".
„Dlaczego są potrzebne?"-" Togo,
Aby to ty, ja, szczery,
jak ja, w upokorzeniu, smirenen,
i najbardziej, mój przyjaciel, nic ".
„Co pan wejść do cudzego serca?
iść, przebiegi, trzymać z dala od!»-
„Czy myślisz, ładny, Dwóch z nas?
Na próżno: wyglądać, ohlyanys…»
A prawda (dobrze, danego zadania!)
Patrzę - nikogo blisko mnie…
Kieszeń wyglądało - nic…
Spojrzałem w moim sercu… i miejsce.
30 grudzień 1913
