Nic dziwnego, że bałem się otworzyć
W oknie północy nepogodnuyu.
Jak dawniej, doprowadziło trucizna,
Ta nadzieja została w pełni.
Duma będzie nadal boli
W nepogodnoy północy mgły,
Ale modlitwa świat palić
I ukryte w ziemi.
W mojej nieustannej modlitwie,
Pod wpływem siły walczących swoje,
I przechowywać swoje myśli
Wstrzymać się od ludzi i zwierząt.
1 kwiecień 1901