o, nie! Nie odczarować Ci serce
ani pochlebstwa, brak urody, słowo.
Jestem obcy dla ciebie, a nowy,
wszystko duch, wszyscy nie żyją, w świetle snów.
I idziesz. I biały całun
Prizhmesh na ustach ty, pobytu w snach.
Wszyscy będą spać: pogrzebać ciało,
Czego stoisz na trzy noce w głowach.
Pijany z pięknych snów,
Będziesz wyrzut wysłać przeznaczenie.
Ozdobić delikatnymi kwiatami
kopiec, śniło ci.
I mój cień przejdzie przed tobą
Dziewiątego dnia, iw dniu czterdziestego
nierozpoznany, piękny, bez życia.
To dlatego, że szukał? - Tak, takie.
Gdy smutek zanikają,
chcą żyć, Początkowo nieśmiało, ty
W innych snów, bajki nie są te…
I po prostu chcą i starają Beauty.
I przyjdzie, przyjaciel, Długo oczekiwana,
Budzić ze snu nieziemski.
A w innym świecie, Przez chwilę pachnącego,
Ci umchit ostatniej wiosny.
I umrę, zapomniane i niepotrzebne,
W tym dniu,, gdy przyjdzie nowy przyjaciel,
W tym samym momencie, gdy śmiech perła
powie, przeszła dolegliwość.
Zapomnisz mój grób, nazwa…
I nagle - wake up: pusty; bez ognia;
I o tej godzinie, pod pieszczotami obcych,
Pamiętał cię i nazywają - I!
Jak dziko wyciągniesz swoje ręce
W środku nocy, o, mój biedny!
niestety! Nie docierają odgłosy życia
Tych pocieszony przez nieznanego świata.
przeklinasz, strapionych i surowy,
Całe życie na, nie ma nikogo do miłości!
Ale nie ma odpowiedzi w moich wierszach alarmujące:
Ich sekret ciepła pomoże Ci żyć.
15 grudzień 1913