Przy oknie nie jest wiatr błądzi,
zdmuchnąć świece.
Ktoś cicho wchodzi,
Stanął - i oddycha na ramieniu.
Odwracam się i boją…
I czekam - w polu:
tutaj, motania, izvivayasy,
Wyciągnął do stodoły…
Nie mgła - piękny, biały,
niejasny, marzycielsko…
On - tajemnicza sprawa
Whisper przyszedł do mnie…
marzec 1902