Wiosna niósł swoje prezenty,
Dusza prosi o wolność,
Pod namiotami zelenevshie,
łamiąc kajdany, gwałtowny wody.
Następnie, wolne od zgiełku,
Od otchłani zła ziemskiego,
źle, zniewieściały poeta
Słyszałem dobre słowo.
I przez długi czas w ferworze natury
poeta przechowuje wspomnienia
O brzmi niebiańskie bóstwo,
Został powołany do milczenia.
I dumnie piosenki wlać ponownie,
Pełen nieznanych harmonii,
I jego nowy Bóg - Miłość -
On daje potężny wers.
Ale tajemnica spocznie na wieki
Przy dźwiękach pieśni i sonety,
A nowe życie force
Kreacje młodego poety.
13 styczeń 1899
Petersburg