Jeden dzień we mgle października
szedłem, pamiętając melodię.
(o, błyskawiczne pocałunki unbribable!
o, pieszczoty nekuplennyh dziewice!)
i, w nieprzeniknionej mgle
Było zapomniana piosenka.
I zacząłem marzyć o młodzieży,
A ty, jako żywy, a ty…
I zacząłem marzyć dala
z wiatrem, deszcz, ciemność…
(Od wczesnych marzeń młodzieży,
A ty coś, Czy wrócisz?)
Nagle widzę, - z ciemności,
Zatoczył się do mnie
starzenie się chłopiec (dziwne,
Czy on, marzyłem sen?)
To idzie z ciemności
I aż do mnie.
i krzyki: „Jestem zmęczony Stagger,
Dank mgła oddychać,
W innych jest odzwierciedleniem
A kobiety całowanie obcych…»
I to było dziwne mi się wydaje,
Że spotykam go ponownie,…
Nagle - uśmiechnął się bezczelnie, –
I nie ma nikogo w pobliżu mnie…
smutny obraz,
Gdzieś widziałem go…
Być może sam
Spotkałem się na powierzchni lustra?
październik 1909