9
Na najlepszej stworzenia Bożego
 Próbowałem moc pogardy.
 I uderzył ją kijem.
pośpiesznie ubrany. liście.
 Przepadło. spojrzał puhlyvo
 Na moim niebiesko-szarym polu.
I tam. Skrzynka niebiesko-szary
 Wylewanie deszczowa noc,
 a następnie, za ciemność niepogody,
 Światła świecą granicę.
odległy, wilgotne doliny
 i blisko, szybki szczęście!
 Jeden stoję i strzeżcie
 temu, Śpiewam na skrzypcach.
Śpiewają pieśni dzikie
 O tym, że stał się wolny!
 O tym, że najlepszą akcję
 Zamieniłem mniejszą pasją!
13 Marta 1910

